Od czego zacząć wybór naszego urlopu?
Trzeba sobie zadać podstawowe pytanie co lubimy robić w czasie wolnym czy raczej odpoczywamy biernie czy aktywnie?
Od czego zacząć, jeśli po raz pierwszy wybieramy się na zagraniczny lub polski urlop. Trzeba sobie zadać podstawowe pytanie co lubimy robić w czasie wolnym czy raczej odpoczywamy biernie czy aktywnie? Co sprawia nam największą frajdę? Wystarczy tylko uważnie usiąść ze sobą i się zastanowić i bardzo łatwo będzie nam określić jaki rodzaj odpoczynku lubimy i w jaki sposób będziemy mogli zaspokoić swoje potrzeby. Oczywiście inaczej ma się sytuacja w przypadku rodzin z dziećmi, kiedy to w zasadzie cały wyjazd podporządkowany jest pod maluchy i często rodzice w dużej mierze muszą zrezygnować z własnych preferencji na rzecz dzieci, kto je ma ten wie jak jest – są różne etapy podróżowania z nimi w zależności od wieku – ale to temat na oddzielny wpis. Jeśli lubimy #biernyodpoczynek czyli na przykład czytanie książek, leżenie na leżaku, opalanie i naszą ulubioną formą aktywności jest spacer do kuchni po kawę :), lubimy spokój i ciszę to mamy jasną odpowiedź, że wakacje stacjonarne najlepiej w opcji all inclusive są dla nas doskonałym wyborem. Możemy się tylko zastanawiać, czy szukamy kameralnego hotelu, zaszywamy się w odludnym miejscu i nigdzie nie ruszamy? Czy chcemy się zgubić w dużym resorcie wśród tłumu ...
Może być też tak że uwielbiamy zwiedzać, odpoczywamy aktywnie, lubimy sport, adrenalinę i nie wyobrażamy sobie urlopu i odpoczynku bez masy atrakcji, wrażeń nowych wyzwań to koniecznie na nasz typ wyjazdu powinniśmy wybrać albo wycieczkę objazdową albo trekking czy off road lub jakąkolwiek formę wyjazdu która pozwoli nam zaspokoić potrzebę #aktywnegowypoczynku w zależności od naszych konkretnych preferencji.
Pierwsze ważne pytanie i odpowiedź mamy już za sobą. Czyli ustaliliśmy jaki rodzaj wypoczynku preferujemy. Zdarza się też, że lubimy pół wyjazdu leniuchować pół wyjazdu eksplorować. I dla takich preferencji znajdzie się rozwiązanie - ważne abyśmy byli tego świadomi. Ponieważ najgorzej jest wybrać kierunek i typ wyjazdu nie uświadamiając sobie własnych potrzeb a potem na miejscu zastanawiać się, dlaczego jest tak głośno i jest tyle ludzi a ja przecież uwielbiam ciszę i spokój a tu takie tłumy. Albo odwrotnie, dlaczego my jesteśmy w takiej dziurze, nie ma co marzyć o greckiej tawernie a musimy tu wytrzymać 2 tygodnie - to będą nasze najgorsze wakacje.
Jeśli już wiemy co chcemy robić – czyli wybraliśmy już formę naszego wypoczynku będzie wtedy zdecydowanie łatwiej wybrać kierunek wyjazdu.
Ale to już temat na kolejny artykuł.