travel-1209355_1920
Źródło: Obraz Free-Photos z Pixabay

Jak to jest z tym całym podróżowaniem? O co takie wielkie „halo”?

16 Stycznia 2021

Dlaczego w ogóle podróżujemy? Skąd wzięła się właśnie ta a nie inna potrzeba, która nie gaśnie z biegiem lat a tylko drzemie sobie w nas i czeka kiedy wreszcie ją urzeczywistnimy?

Jedni marzą o rzeczach materialnych, dziwią się jak można wydawać oszczędności życia na wakacje, z których na przyszłość nic nam nie zostanie. Przecież lepiej kupić dobry samochód, telewizor, zainwestować w coś namacalnego, co się nam przyda nie raz. Po co tracić tyle pieniędzy na chwilową zachciankę? Zamiast brać kredyt na wakacje lepiej zrobić w końcu ogrodzenie, kupić nowe meble do salonu albo odświeżyć kuchnię...

Jakie Wy macie zdanie w tym temacie? Bo ja nie oceniam nikogo, każdy ma swój punkt widzenia i swoje racje. Dla mnie kwestia podróży jest jednak warta o wiele więcej niż wszystkie wyżej wymienione.

Polski reporter Ryszard Kapuściński był autorem cytatu: „Istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej”. Czyli wychodzi na to, że dopadła mnie zaraza:-)

Podróż to poznawanie samego siebie a każde nowe miejsce staje się już na zawsze, oczywiście w jakimś stopniu, częścią nas samych. Zmieniamy swoją perspektywę, nabieramy dystansu, łapiemy równowagę. Ta zmiana dotyka nas fizycznie ale też psychicznie. Podróże sprawiają, że czujemy się mądrzejsi, poznajemy nowe kultury, uczymy się szacunku i tolerancji. Nabieramy empatii, np. widząc jak wiele mamy na co dzień, a inni prawie nic, uczymy się być bardziej pokorni. Widzimy bowiem jak mały element stanowimy w tak ogromnym systemie.

Podążamy za marzeniami, odpowiadamy na wiele zadanych sobie wcześniej pytań. W końcu, obcując z innymi kulturowo ludźmi, trafiamy na nowe wzorce, dzięki którym zdajemy sobie sprawę co sami możemy poprawić, ulepszyć.

Mówi się, że człowiek żałuje w życiu tylko tego, czego nie zrobił. Dlatego nawet jeśli boisz się nieznanego, przeraża cię zrobienie czegoś tak lekkomyślnego jak wyjazd na drugi koniec świata, warto mimo wszystko wyjść z tej swojej codziennej strefy komfortu i odkryć jak smakuje prawdziwa przygoda! Bo ważny wcale nie będzie jej cel ale sama podróż.

Podróże mogą zmienić nasze codzienne życie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Rozpalają nasze serca i koją naszą duszę. Jakże więc prawdziwa jest anonimowa sentencja „Podróże to jedyna rzecz, na którą wydajemy pieniądze, a stajemy się bogatsi.”

Następny artykuł