Depresja smutek kobieta
Źródło: Obraz Anemone123 z Pixabay

Depresja - skutek uboczny pandemii - jak pomagać?

21 Października 2020

Depresja jest czymś innym niż przejściowe obniżenie nastroju, to jednostka chorobowa, która zazwyczaj wymaga specjalistycznej pomocy. Wielu ludzi nie chce szukać wsparcia z obawy przed etykietką osoby, która nie radzi sobie w życiu czy nie odnosi sukcesu.

Według portalu https://forumprzeciwdepresji.pl/ na depresję choruje 350 milionów ludzi na świecie i około półtora w Polsce. Najczęściej na depresję zapadają osoby pomiędzy 20 a 40 rokiem życia, kobiety dwa razy częściej niż mężczyźni. Problem ten dotyczy również w coraz większym stopniu dzieci i młodzieży. Na portalu www.cowzdrowiu.pl czytamy, że "tylko w pierwszym półroczu tego roku pod opiekę specjalistów trafiło 8970 młodych pacjentów, podczas gdy w latach poprzednich statystyki wskazywały odpowiednio na 14458 pacjentów, którym udzielono świadczeń w całym 2019 roku, i 12286 pacjentów w 2018".

Depresja to zaburzenie psychiczne charakteryzujące się trwającym przynajmniej przed dwa tygodnie obniżeniem nastroju, utratą zainteresowań i odczuwania przyjemności, spadkiem energii życiowej, obniżeniem poczucia własnej wartości, zaburzeniami snu i apetytu oraz trudnościami w koncentracji. Depresja może być przewlekła lub nawracająca, ogranicza normalne funkcjonowanie, często towarzyszy jej lęk i poczucie, że nie można podołać codziennym obowiązkom i wyzwaniom.

Pandemia koronawirusa do codziennego, pełnego pośpiechu, bodźców i stresu życia dołożyła niepewność, lęk o zdrowie oraz sytuację finansową swoją i bliskich. To z pewnością będzie się przyczyniało do zwiększenia ilości zapadania na depresję, nerwice czy choroby psychosomatyczne.

Tym, co możemy zrobić, to być uważnym na siebie i osoby ze swojego otoczenia, ich stan psychiczny, emocje, nastrój, poziom stresu. Nie zawsze przyjacielska rozmowa pomoże, czasem niezbędna jest specjalistyczna pomoc lub farmakoterapia. Jeżeli widzimy, że osoba z naszego otoczenia od dłuższego czasu nie jest w stanie poradzić sobie z ilością stresu, jakiej doświadcza, przerastają ją proste czynności, nie ma energii, cierpi na zaburzenia snu, ma wahania nastroju czy jej nastrój od kilku tygodniu jest obniżony, najlepszą pomocą, jaką możemy zaoferować będzie zasugerowanie skorzystania z profesjonalnej pomocy.

Nawet wiosną w czasie całkowitego zamknięcia psychoterapeuci i psychiatrzy konsultowali klientów online i usługi te są i na pewno będą dostępne. Terapia online ma swoje ograniczenia, jest inna jakość kontaktu między klientem a terapeutą, ale również skuteczna, zarówno w przypadku doraźnej pomocy jak i dla osób, które chcą kontynuować terapię.

Następny artykuł